LASOWIACY

Las od wieków dostarczał człowiekowi surowców pozwalających na rozwój rozmaitych dziedzin życia.  W wierzeniach ludowych uznaje się go za niezwykłą przestrzeń, pełną magicznych postaci i niewyjaśnionych zjawisk. Ponieważ jest oddalony od większych osad, stanowi idealne miejsce, w którym mogą w spokoju przebywać istoty pozaziemskie. Wszystko, co wywodzi się z lasu bywa wykorzystywane w najważniejszych obrzędach dorocznych i rodzinnych, właśnie dzięki swojej bogatej symbolice. Ludność żyjąca na terenach leśnych była odizolowana od bardziej zagęszczonych osad, co sprzyjało tworzeniu wyodrębnionej kultury kładącej nacisk na kontakt ze środowiskiem. W takich warunkach wykształciła się społeczność Lasowiaków – grupy etnograficznej, którą opisuje niniejszy tekst.

Teren

W najogólniejszym rozumieniu za obszar lasowiacki uznaje się dawną Puszczę Sandomierską, a więc tereny leśne położone w południowo-wschodniej części Polski, w widłach Wisły i Sanu. Znaczącą rolę pełniły również rzeki Wisłoka i Łęg, dzięki którym rozwijał się transport drzewny i łowiecki. Początki osadnictwa w Puszczy Sandomierskiej szacuje się na XIII-XIV wiek, kiedy to zagospodarowano tereny łowieckie w okolicach Grębowa i Przyszowa nad Łęgiem. Za jedną z najstarszych osad uznaje się wieś Pławo, gdzie na początku XX wieku powstało miasto Stalowa Wola. Stopniowo kolejne miejsca służyły rozwojowi bartnictwa, rybołóstwa, rolnictwa i hodowli zwierząt. Istotną kwestią była własność terenów leśnych. W pierwszych etapach osadnictwa, kiedy lasy były utrzymywane przez państwo, dozwolone było wykorzystywanie zasobów środowiska w nieograniczonych ilościach. W miarę narastania wywozu cennych drzew i tym samym wyniszczania terenów puszczy, od XVI wieku wprowadzano kolejne ograniczenia i zakazy. Wpłynęło to na jakość życia mieszkańców. Opracowania etnografów z przełomu XIX i XX wieku opisują Lasowiaków jako jedną z najuboższych grup ludności, charakteryzującą się skromnym strojem i tradycyjnym stylem życia.

Kwestia zarysowania dokładnych granic obszaru lasowiackiego pozostaje niejednoznaczna. Opracowania zawierające mapy etnograficzne pochodzą z XIX i XX wieku. Początkowo uznawano dość wyraźny podział na Lasowiaków i Rzeszowiaków. Następnie pojawiały się propozycje oddzielenia mieszkańców terenów nadrzecznych oraz terenów na wschód od rzeki San. Nie wszyscy badacze uwzględniali Pławo jako teren lasowiacki. Przyglądając się bliżej rozwojowi poszczególnych miejscowości, można dostrzec wiele istotnych różnic kulturowych. XX wiek rozpoczął nową historię – miasta Stalowa Wola, będącego skupiskiem ludności z wielu różnorodnych obszarów kulturowych oraz klas społecznych. Przedstawione poniżej elementy kultury lasowiackiej trudno rozdzielić wewnątrz obszaru dawnej Puszczy Sandomierskiej, dlatego też skupimy się na ogólnych cechach, które pomogą lepiej zrozumieć styl życia dawnych mieszkańców południowo-wschodniej Polski.

Strój

Strój jest jednym z najważniejszych i najbardziej rozpoznawalnych elementów tzw. kultury materialnej. U Lasowiaków był on szyty najczęściej z tkaniny lnianej, bielonej poprzez wielokrotne zalewanie wodą i suszenie materiału. W skład stroju kobiecego wchodziła koszula, spódnica, fartuch, zapaska, chusta. Dodatkową ozdobę na większe święta stanowiły korale oraz jednokolorowy wełniany pas, przewiązywany dwukrotnie w talii, z końcami opadającymi wzdłuż spódnicy. W niektórych rejonach panny nosiły wełniane gorsety. Męski strój składał się ze spodni, koszuli oraz kamizelki – płótnianki. Okrycia wierzchnie – sukmany oraz czapki zwane magierkami, szyto z włókna samodziałowego.

Początkowo stroje zdobione były jednokolorowymi wyszyciami na przodach koszul, mankietach, na brzegach rękawów, spódnic i chust.  Pod koniec XIX wieku na strojach pojawiły się motywy roślinne. Do haftu używano nici z lnu i bawełny, barwionych naturalnymi składnikami- liśćmi maku, jagodami, szyszkami. Odpowiednie składniki rozrabniano w moździerzu, mieszano z octem i solą, a następnie malowano nici. W kobiecym stroju przeważały trzy kolory haftu, które symbolizowały status społeczny osoby go noszącej. Czerwony kolor haftu przeznaczony był dla panien, brązowy dla mężatek, a czarny dla wdów i starszych kobiet. Znajdywano w tym analogię do życia rośliny, od rozkwitającej w pełnych barwach, do więdnącej, czarnej.

Całość stroju lasowiackiego prezentuje się dość skromnie. Jeszcze w czasach powojennych  noszono na co dzień lniane koszule i spodnie, niezdobione haftem. Zdobienia stanowiły niewielką część stroju, jednak ich symbolika wskazuje na kultywowane przez Lasowiaków wartości oraz korelacje ze środowiskiem. Popularnym motywem jest serce lasowiackie, będące ozdobą na chustach i żeńskich koszulach. Wiąże się z nim historia miłosna młodego flisaka i córki kowala z Dąbrowicy. Pomnik Serca Lasowiackiego stoi od 2012 roku na rynku w Baranowie Sandomierskim.

Ludowa wizja świata

Środowisko oddalone od większych miejscowości sprzyjało tworzeniu się wyodrębnionej kultury, łączącej tradycje chrześcijańskie z rdzennymi wyobrażeniami ludowymi. Jeszcze dziś można usłyszeć wspomnienia i przesądy będące pozostałością dawnych zwyczajów. Wciąż żywe, choć szybko zanikające są historie o odpowiednim zachowaniu podczas ważnych świąt dorocznych, o czarownicach posiadających zdolności rzucania uroków, czy też wykorzystywaniu poświęconych przedmiotów do unikania zagrożeń. Jest to najbardziej barwna i charakterystyczna część kultury lasowiackiej.

Czas szczególnej zmiany nadchodził cyklicznie, zarówno w życiu rodzinnym jak w otaczającym środowisku. Za momenty przejścia uznaje się najważniejsze święta doroczne, obrzędy związane z narodzinami dziecka, ślubem, budową nowego domu i tym podobne. Życie człowieka nieustannie porównywano do rocznego cyklu ziemi. Poprzez działania obrzędowe próbowano rozwiązać bieżące problemy, a także zapewnić rodzinie dobrobyt. Stąd właśnie wzięło się przekonanie o konieczności bycia pracowitym i unikania kłótni podczas Wigilii, aby tak też wyglądał cały rok. Podczas tańców karnawałowych skakano możliwie jak najwyżej, po czym spodziewano się równie wysokich łodyg lnu i konopii w polu. Dni tygodnia oraz święta poszczególnych patronów wyznaczały odpowiedni czas do prac polowych. Święcone przedmioty takie jak woda, gromnica, czy palma, służyły przez cały rok przy ważnych i niebezpiecznych wydarzeniach.

Działania obrzędowe były popularne wśród lokalnych społeczności. Jednakże powodów niepowodzeń nie doszukiwano się w nieodpowiednim zachowaniu podczas świąt. Wierzono, że na terenie puszczy znajdowały się leśne demony oraz osoby posiadające nadprzyrodzone moce. Było to ciekawe zjawisko społeczne. Historie o rzucaniu złego uroku poprzez spojrzenie lub też dokonywanie czarów prowadziło do piętnowania podejrzanej kobiety przez resztę mieszkańców. Najczęstszym oskarżeniem było psucie mleka zostawionego w stajni lub sprowadzanie chorób. Czarownice wypatrywane były w Triduum Paschalnym i podczas ważnych uroczystości kościelnych. Jeśli któraś z kobiet nie uczestniczyła w obrzędach, najwyraźniej w tym czasie dokonywała czarów. Z takimi osobami postępowano dość ostrożnie. Unikano wszelkich kontaktów w celu obrony swojego mienia. Bliskie relacje narażają na działanie czarownicy, ale konflikt mógłby ją rozgniewać, co skutkowałoby zemstą. Do dziś zachowały się wspomnienia o mieszkających nieopodal czarownicach oraz przekonanie o „złym wzroku”, który rzuca urok na dzieci i przyrodę.

Duchy leśne były postaciami ujawniającymi się przede wszystkim osobom wędrującym ciemną nocą przez las. Ich obecność przejawiała się w podmuchach wiatru, słyszanych jękach i szumach. Niekiedy widziano dziwne postaci, które zatrzymywały konie, straszyły ludzi i uniemożliwiały dalszą podróż przez las. Przez to w miarę możliwości unikano nocnych podróży w głąb lasu, szczególnie w samotności.

Kolejnym charakterystycznym i ciekawym elementem kultury lasowiackiej jest medycyna ludowa. Mieszkańcy puszczy posiadali ogromną wiedzę na temat otaczającej ich przestrzeni oraz możliwości wykorzystywania skarbów lasu. Roślinom przypisywano właściwości lecznicze, a także magiczne. Te o szczególnej mocy wykorzystywane były do rytuałów odczyniania uroków oraz wykonywania wieńców i bukietów, które chroniły domostwa przed złem. Miejscowe znachorki trudniły się w wykorzystywaniu swoich predyspozycji do leczenia innych. Odpowiednio dobrane mieszanki roślin, święcone zioła lub woda oraz modlitwa miały pomóc w wyganianiu uroku a tym samym leczeniu.

Muzyka i taniec

W kulturze ludowej muzyka stanowiła istotny element życia społecznego. Wspólne wykonywanie pieśni, w zależności od sytuacji, miało na celu urozmaicenie czasu, przekazanie treści biblijnych, integrowanie społeczności. Proste utwory lub pieśni religijne śpiewano przy pracach w polu oraz podczas wykonywania codziennych obowiązków domowych. W tradycji obrzędowej najmocniej zachowały się zwyczaje kolędnicze oraz muzyka weselna. Ciekawym zwyczajem podczas obrzędów weselnych było spontaniczne wymyślanie tekstu do popularnej melodii, tak aby odnieść się do pochodzenia czy zachowania innych gości. Była to forma rywalizacji między drużbami lub rodzin ze strony pana młodego i pani młodej. 

Wesela, dożynki, czy też spotkania w karczmach stanowiły okazję do wspólnych tańców. Ich charakter i dynamika były ściśle określone i dostosowane do sytuacji oraz uczestników. Melodie oraz formy taneczne przypisywano osobno kobietom, mężczyznom, osobom starszym i w średnim wieku. 

W opisach zarówno tańców, jak i muzyki lasowiackiej, podkreśla się żywiołowe tempo oraz wyraźne akcenty. Do melodii składających się z krótkich i przerywanych segmentów, tancerze wykonywali szybkie skoki, klaśnięcia, przytupy. Tańczono w postawie wyprostowanej, rozluźnionej, zazwyczaj na całych stopach. Wspólny taniec rozpoczynał się od zamówienia muzyki u kapeli oraz wykonania przyśpiewki. Taniec często był formą teatralną, częścią rytuału, co wiązało się z koniecznością odpowiedniego doboru stroju i zachowań w stosunku do współuczestników.

Muzykanci grający w kapelach stanowili dość wyodrębnioną grupę. Wyróżniali się szczególną wrażliwością artystyczną, często byli niechętni do dzielenia się swoją wiedzą. Najczęściej spotykanymi instrumentami były skrzypce i basy, spotykało się róznież między innymi fujarki, klarnety, trąbki, harmonie. Nauki gry na instrumencie odbywały się w gronie rodziny, było też wielu samouków, którzy przebywając z dala od innych starali się przyswoić te umiejętności. Jednakże dopiero bycie członkiem kapeli dawało szczególny status społeczny. Muzykanci wówczas stawali się rozpoznawalni wśród okolicznych miejscowości i zarabiali grając w karczmach i domach przy ważnych uroczystościach. Wspólne biesiadowanie sprzyjało rozwojowi kontaktów towarzyskich. Kapelę mogły tworzyć już dwie osoby, przez co na niewielkim terenie mogło wykształcić się kilka konkurujących ze sobą grup. Nie przeszkadzało to w uznaniu wszystkich zarabiających na muzyce, za szczególnie utalentowanych i posiadających wiedzę niedostępną dla większości ludzi. 

Lasowiacy byli grupą charakteryzującą się szczególnym kontaktem z otaczającą przestrzenią, samowystarczalnością dzięki korzystaniu z dóbr lasu oraz bogactwem wyobrażeń magicznych. Większe społeczności sąsiadujące z terenem Puszczy Sandomierskiej, uznawały Lasowiaków za lud bardzo ubogi, prosty, dość nachalny w kontaktach. Nie sprzyjało to pogłębianiu relacji między mieszkańcami pobliskich terenów. Dziś nazwa „Lasowiacy” zachowała się w nazewnictwie wydarzeń artystycznych oraz grup zajmujących się folklorem. To, co wyróżniało i najbardziej ubarwiało kulturę tej niewielkiej społeczności, zostaje zapominane w wyniku postępów cywilizacyjnych. Warto jednak przyjrzeć się tradycjom, które kształtowały sposób myślenia i kreowania relacji z innymi ludźmi oraz środowiskiem leśnym.